poniedziałek, 9 grudnia 2013

Imagin cz. 3

PS. jak to przeczytałaś to proszę skomentuj bo nie wiem czy ktoś jeszcze  czyta tego bloga :(
hej dawno na tego bloga niebyły dodawane posty :/   nasza zabawa rusza ponownie! Pamiętacie?

W tym roku leciałam do Londynu na kolonie...
-Proszę wsiadać!-krzyczała stewardessa.
Weszłam do samolotu. Nigdy wcześniej nie przebywałam w samolocie. Na szczęście byłam razem z moją przyjaciółką Vanessą. Usłyszałam słowa pilota:
-Za 10 sekund wylatujemy... 10,9,8,7,6,5,4,3,2,1...
Byłam przerażona. Przytuliłam się do mojej przyjaciółki Vanessy, która tylko po cichu zachichotała i odwzajemniła uścisk. Rozejrzałam się po samolocie, wpatrując się w moich znajomych, również jadących na kolonie. Wśród nich jest Niall, blondyn w którym podkochuję się od dawna. Wie o tym tylko Vanessa. Jest ode mnie o rok starszy, boję się mu powiedzieć że się w nim zakochałam, a co jak mnie wyśmieje? Niall spojrzał na mnie i szybko odwrócił wzrok. Poczułam się smutno. Przypatrując mu się jeszcze chwilę, zauważyłam, że się rumieni. Słodko wygląda.
Po godzinie lotu i krótkiej drzemce zauważyłam, że Vanessa wstała i podeszła do miejsca Nialla. Po chwili on uśmiechnął się i wstał. Moja przyjaciółka pokazała mu ręką na miejsce koło mnie i usiadła na dawnym miejscu chłopaka. Blondynek patrząc mi w oczy skierował w moją stronę i usiadł na miejscu obok.
- Cześć - powiedział. - Twoja przyjaciółka chciała usiąść koło Matta. Mam nadzieję, że nie będzie przeszkadzać Ci moje towarzystwo.
- Coś Ty- powiedziałam i uśmiechnęłam się.
Po pół godzinie rozmowy i śmiechu Niall rzekł:
- Muszę Ci coś wyznać...
Naill spojrzał na mnie zaglądając mi głęboko w oczy lekko się uśmiechają. Siedziałam jak zamurowana a za razem szczęśliwa jak nigdy dotąd. Chłopak chwycił moją dłoń i złączył ze swoją.
-Kocham cie...-szepnął mi do ucha prawie niesłyszalnie. Delikatne przybliżyłam się do nie go i musnęłam jego usta.

Ta część od : mis!a

Akcja się rozkręca! piszecie znakomicie, to tak piszecie w komentarzach dalszą część w ok. 5 wersów.
Do dzieła! i jeszcze spamik, zapraszam na mojego bloga z opowiadaniem ; http://opowiadanieonedirectioniwannasaveyou.blogspot.com/

6 komentarzy:

  1. Kurczę szkoda,że to tylko kilka zdań. ;cc
    Czekam na ciąg dalszy. ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. No jasne ja czytam swojego bloga i obiecuje że będę zawsze komentować <3
    m!sia

    OdpowiedzUsuń
  3. Chwilę potem sieliśmy wtuleni a wszyscy gadali o zaistniałej sytuacji ale to nam nie przeszkadzało.W tedy dla mnie liczył się tylko on.Rozmarzona i szczęśliwa zamknęłam oczy,jeszcze bardziej wtulając się w chłopaka...
    Poczułam jak ktos lekko szturcha mnie w bok.Nie chętnie otworzyłam oczy,przedemną stał Naill ciepło się uśmiechając.
    -Wstawaj jesteśmy na miejscu-powiedział ukazując szereg białych zębów.Wpatrywałam się w jego oczy coraz bardziej się zatapiajac,gdy w końcu się ogarnęłam i postanowiłam odpowiedzieć po dłuższej chwili ciszy.
    -Ah..no tak już idę.
    Gdy wyszliśmy z samolotu od razu Naill nie pewnie chwycił mnie za rękę.
    M!sia

    OdpowiedzUsuń
  4. [spam]
    Serdecznie zapraszam na swoje nietypowege (tak myślę) fanfiction!
    '(...)Royal Psychiatric Hospital jest specjalnym ośrodkiem do leczenia młodych i chorych nastolatków. Ich bogaci i pełni nadziei rodzice płacą niesamowite sumy, aby ich dziecko poczuło się jak w domu. (...)' www.ff-warrior.blogspot.com
    Liczę na komentarz i obserwowanie (jeśli Ci sie spodoba). Rozdział 1 wkrótce.
    + m.in. 1D, JB, LM, 5SOS, The Janoskians
    Pozdrawiam, Panda x

    OdpowiedzUsuń
  5. NOMINACJA DO LIEBSTER AWARD !!!polishgirls-and-onedirection.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć x
    Z góry bardzo przepraszam za spam ale chciałabym Cię zaprosić na mojego nowego bloga. Zależy mi na Twojej opinii :)

    "Londyn - to tu mieszka Alex i Kate -
    dwójka najlepszych przyjaciółek.
    Życie Alex całkowicie zmienia się, kiedy
    jako dziewczynka doświadcza na własne oczy śmierć brata.
    Z tym miastem kojarzy jej się tylko to jedno złe wspomnienie.
    Wraz z przyjaciółką postanawia wyjechać do Kalifornii,
    gdy tylko obie skończą osiemnaście lat.
    Nie mają tam ani rodziny ani przyjaciół tylko jeden jedyny
    apartament, który zakupili im rodzice.
    Pewnego dnia Alex spotyka chłopaka Justin'a.
    Nic o nim nie wie, dlatego próbuje po prostu być miła.
    Nagle jednak w jej życiu pojawia się Harry,
    chłopak przez którego była zastraszana w szkole.
    Harry chce odzyskać jej zaufanie, jednak Alex nie daje za wygraną.
    Co się wydarzy w życiu Alex? A co z Kate?"

    http://fanfiction-whisper.blogspot.com/
    (zwiastun: https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=8IU4YtqaGjA)
    Będzie mi bardzo miło jeśli zajrzysz i skomentujesz :)

    /Justine x

    OdpowiedzUsuń