poniedziałek, 17 grudnia 2012

04. Louis

Imagina napisała Natalia
tt: @RockMeMeybe



Wieczorem siedziałaś sama w domu i oglądałaś film jedząc chipsy. Nagle zadzwonił telefon , był to Louis :
   - Hej [T.I] , nudzi nam się z chłopakami , możemy przyjechać.?
   - Spoko , zapraszam - powiedziałaś .
   - Będziemy za 10 min.
  Nie kłamał , nie minęło 10 min. , a przyjechali . Wparowali do domu , bez pukania przytulając cię i poszli do kuchni .
   - A może tak ''cześć'' ,  nie jak dzika busz wpierdoliliście się ?!- powiedziałaś.
   - Sorry  ;D- opowiedzieli.
   - To co chcecie robić?
   - Zróbmy żarcie i obejrzyjmy horror ?- wtrącił Nialler
   -Mi się podoba . - odpowiedziałaś.
   - Ok. - powiedzieli .
  Ty , Niall i Harry zajęliście się przekąskami , Liam i Zayn wybierali film , a Lou wszystkim rządził . ;D
   -Jedzenie jest , film jest , no to idziemy ! - powiedział Lou.
   - A co będziemy oglądać.? - powiedziałaś
   -Paranormal Activity 4 .- odpowiedział Zayn
   - Ej no , ja sie tego boje . !
   -Spokojnie , zawsze się możesz do kogoś przytulić - poruszył śmieszne brwiami Lou .
   Zaczęliście oglądać . Siedziałaś pomiędzy Lou a Niallem. Chrupnie i ciamkanie chłopaków powoli zaczynało cię wkurzać . W połowie
   filmu zasnęłaś na ramieniu Lou . Rano obudziłaś się .... na trawie w ogródku w samej bieliznie . Zrobiło ci się cholernie  zimno i szybko      poszłaś do domu , tak żeby sąsiedzi cię nie zobaczyli .W salonie zobaczyłaś chłopców paradujących w gaciach .
  - Co was kurwa pojebało ?
  Wszyscy zaczęli się śmiać.
  - Jesteś śliczna jak się denerwujesz :D - wtrącił Lou .
  - Zamknij  się. - powiedziałaś i poszłaś się przebrać .
  Jak schodziłaś na dół usłyszałaś rozmowę chłopców:
  - No powiedz jej to.! - mówi Liam
  - No weż , a jak odmówi? - powiedziała Lou.
  - O co chodzi? - powiedziałaś .
  - No bo Lou chciał ci powiedzieć że .... - powiedział Nialler
  -Zamknij się ! - Lou pobiegł na taras .
  Pobiegłaś za nim .
  - O co ci chodzi?
  - Podobasz mi się ! - Lou
  - To dlatego te końskie zaloty? - żartowałaś .
  - Mówie poważnie , ja ........ - nie dałaś mu dokończyć , bo go pocałowałaś .
  - Będziesz moją dziewczyną.?
  - Tak Lou ;D
  Zaczeliście się całować i chłopcy wparowali na taras i zaczęli gratulować.
   - Lou , zdradzasz mnie , marcheweczko?! - powiedział Hazz .
  Wszyscy zaczęli się śmiać i zjedliście śniadanie. Z Lou ogłosiliście mediom że jesteście parą . Lou ma zamiar ci się oświadczyć .

Podoba się? Mi bardzo, taki wesoły :P Komentujcie...

6 komentarzy:

  1. Fajny ! :)
    Śmieszny, wesoły i w ogóle super...:D
    ,, Lou, zdradzasz mnie, marcheweczko ?! '' - leżę :DDD

    OdpowiedzUsuń
  2. DZIĘKI , MOJEGO AUTORSTWA ;D

    MAM TAKICH WIĘCEJ ===> http://rockmemeybe.bloa.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to fajnie...na pewno zajrzę kilka razy :)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń