Imagin Oli
Obudziłam się wcześnie rano strasznie bolała mnie głowa .Impreza u
siostry i trochę alkoholu... Obróciłam się na drugi bok. Obok mnie
leżał chłopak... Był brunetem z czarnym kolczykiem w uchu. wystraszona
wstałam i cichutko z mojego pokoju. Serce biło mi jak oszalałe weszłam
do łazienki i przebrałam się . Potem szybko zbiegłam z góry do kuchni
nikogo nie było! Nie wiedziałam co mam robić nie znam tego chłopaka
.Telefon został w pokoju
-No dobra idę tam... Musze coś zrobić
przecież jak mama wróci do ciotki to mnie zabije bo mam dopiero 16 lat. -
Mówiłam sama do siebie.
Powoli szłam schodami do góry stanełam w progu pokoju i popatrzyłam na chłopaka który otwierał oczy.
-(T.I)
czemu tak wcześnie na nogach ? -Zapytał i uśmiechną się
delikatnie.-Dzięki że mnie zaprosiłaś do siebie ...-Przerwałam mu
-Yyy... -Złapałam się za głowę - Nie pamiętam cie byłam pijana .
-Haha..
Nie bój się nic miedzy nami nie zaszło ... Bynajmniej nie pamiętam a
tak poza tym Zayn jestem! - Powiedział i staną na przeciwko mnie.
-(T.I) ale ty to wiesz -Powiedziałam delikatnie się uśmiechając.
-To ja pójdę się ubrać powiedział i wyszedł z pokoju.
Zamknełam
oczy i odetchnęłam z ulgą. Miałam już wychodzić gdy nagle zadzwoniła mi
telefon podeszłąm do szafki na którym leżał odebrałam:
-Hallo
-Cześć (T.I) to ja mama jestem jeszcze u cioci przyjadę za dwa dni bo czekamy aż wujek przyjedzie do domu!
-Dobrze- powiedziałam i siadłam na łóżku .
-A jak i ciebie ...
Nagle Zayn wchodząc do pokoju zaśmiał się głośno.
-Kto u ciebie jest ?-Zapytała zdziwiona
-Nikt
mamo muszę lecieć bo mi się śniadanie przypali... Kocham cie
pa!!-Szybko rozłączyłam się . -Oszalałeś ? Gadałam z mamą usłyszała
cię...-Przewał mi obejmując mnie.-Zostaw!-Krzyknełam i wybiegłam z
pokoju
Pobiegł za mną i dogonił mnie w kuchni. Złapał za raniona i gwałtownie odwrócił.
-(T.I) przepraszam nie chciałem cie... Urazić. Wybacz !
Nie odpowiedziałam schyliłam głowę a po policzku spłyneła mi łza .
-Zayn
ja cie nie znam ... Nie wiem kim jesteś ... Ale wiem że cie kocham !
Tak wiem ża to możliwe zakochać sie od pierwszego wejrzenia ale nigdy w
to nie wierzyłam.Czekałam... -Nie dokończyłam bo zamkną mi usta
pocałunkiem...
* dwa lata później *
Jesteśmy parą<3
-Zayn ja nigdzie nie jadę ...-Powiedziałam
-Proszę (T.I) -Podszedł do mnie i pocałował czule
-No dobra .
Wsiedliśmy do samochodu i a po 15 min. drogi byliśmy na miejscu .
-Po co ty mnie na łąkę zabrałeś ??-Zapytałam zadziwiona
-Zobaczysz .
Wyją
koc z auta i złapał mnie za rękę . Rozłożył go ma ziemi i kazał mi
usiąść ... Klękną prze de mną i powiedział słowa które słyszałam w
filmach ale nie wiedziałam
że spotka mnie to tak szybko ...
-(T.I) wyjdziesz za mnie ?
-Tak Zayn tak - Wstałam i pocałowałam go czule.
--------
Hej jestem! Poczta działa! :)
Jak wam się podoba?
Komentujcie ;)
PS Do Gossi, możesz usuwać te imaginy które już dodałaś proszę? :) Bo się gubię. Nie wiem już które są dodane, a które nie ;)
Juliszoon
Ten koniec jest piękny ,taki romantyczny !!!
OdpowiedzUsuńOk, ale dawno się nie logowałam na pocztę, więc niewiele publikowałam... Ale teraz postaram się usuwać :)
OdpowiedzUsuń